18.06.2020
"Świadectwa zagłady" - łyżka i fragment talerzyka
Łyżka i fragment talerzyka
Główny komendant i wielu gestapowców nie miało stałego kontaktu z obozem. Mieli oni własną stołówkę i kucharza sprowadzonego z Niemiec, który gotował dla wszystkich Niemców. […] w każdą niedzielę wieczorem ściągali orkiestrę i urządzali pijacką zabawę. Gromadzili się tam sami gestapowcy, żarli i pili. Muzykantom rzucali resztki jedzenia”.
R.Reder, Bełżec, Kraków 1946