21.05.2020
“Świadectwa zagłady” – blaszka od harmonijki ustnej
Blaszka od harmonijki ustnej
Koło grobów przez cały dzień grała orkiestra, aż do czasu, kiedy była wykonana ta praca. Orkiestra grała tylko wesołe melodie i zagłuszała krzyki ofiar, które duszone były w celach. Ludzie, którzy czekali przed wejściem do „łaźni”, w ten sposób nie wiedzieli nic o losie tych osób, które już były w „łaźni”.
Zeznanie Rubina Hermanowicza Redera, Obóz zagłady w Bełżcu w relacjach ocalonych i zeznaniach polskich świadków, red. D. Libionka, Lublin 2013, s.28.